Krew darem zdrowia i życia


Krew to jeden z darów, którym możemy kogoś bezinteresownie obdarować tak po prostu, z ludzkiej życzliwości i chęci pomocy.
Jest to najcenniejsze lekarstwo, którego nie można kupić nawet na receptę.
Krew jest darem zdrowia i życia, nie zastąpi jej ani żadna kroplówka ani żaden lek.

Krew jest potrzebna zawsze, jako że pracuję na oddziale, na którym bardzo często toczy się krew pacjentom po zabiegach operacyjnych, pacjentom po wypadkach komunikacyjnych czy pacjentom zanemizowanym bardzo dobrze wiem, jakie są braki jeżeli chodzi o krew.
Zdarza się, choć co prawda rzadko, że dostajemy mniejszą ilość krwi niż zamawiamy. Powód?
Więcej krwi danej grupy nie ma, dostajemy to, co w danej chwili jest na stanie Stacji Krwiodawstwa a nie można pacjentowi przetoczyć wszystko jedno jakiej krwi. Krew musi być przebadana i skrzyżowana czyli dopasowana po to, aby uniknąć groźnych reakcji poprzetoczeniowych.
I choć nie można mówić o krwi "gorszego" czy lepszego sortu" bo każda grupa krwi jest potrzebna, to jednakże jest krew, tak zwana uniwersalna, którą w nagłych przypadkach i w ostateczności można przetoczyć nawet bez próby zgodności. Jest to krew 0 Rh (ujemny) i człowiek z taką grupą jest najlepszym dawcą krwi bo można ją przetoczyć każdemu człowiekowi, niezależnie od tego jaką biorca ma grupę. Dawca tej grupy jest jednocześnie najgorszym biorcą ponieważ można mu przetoczyć tylko i wyłącznie krew 0 Rh (ujemny).
Najlepszym biorcą jest człowiek z grupą AB Rh (dodatni) może on otrzymać absolutnie każdą krew.

W socjal mediach bardzo często ogłaszane są akcje zbiórki krwi dla poszczególnych osób, w takich akcjach nie ma znaczenia grupa krwi. Oddaje się krew na nazwisko potrzebującego a potrzebujący otrzymuje taką grupę krwi, jaką potrzebuje. To ważna informacja, bo nie dyskredytuje nikogo, kto ma ochotę pomóc.


Jeżeli macie zaplanowany zabieg operacyjny do którego wymagany jest zapas krwi, wówczas możecie być dawcą dla samego siebie. Wystarczy odpowiednio wcześniej rozpocząć oddawanie krwi, ostatnie oddanie nie może odbyć się później niż 72 godziny przed planowanym zabiegiem operacyjnym, trzeba przy tym przyjmować preparaty żelaza ale o szczegółach dowiecie się już od lekarza. Swoją krew otrzymacie wtedy, kiedy będzie taka potrzeba, podczas lub po operacji.
Zabieg przetoczenia własnej krwi ma nazwę autotransfuzji i jest to doskonała alternatywa dla osób, które posiadają rzadką grupę krwi. Krew przeznaczona do autotransfuzji nie może być przetoczona innej osobie.


Krew niejednokrotnie ratuje ludzkie życie, dlatego warto o tym pamiętać tym bardziej, że zbliża się okres wakacyjny, w którym potrzeba więcej krwi niż zwykle.
Brawura na drodze oraz ludzka bezmyślność i brak wyobraźni powoduje, że dochodzi do większej ilości wypadków. Drugim ważnym czynnikiem jest to, że krwiodawców w tym okresie jest mniej niż zwykle, ponieważ wyjeżdżają na zasłużony odpoczynek.

Swoją krew może oddać w zasadzie każdy człowiek pomiędzy 18-65 rokiem życia ale oprócz wieku są jeszcze pewne obostrzenia, podyktowane bezpieczeństwem zdrowia zarówno dawcy, jak i biorcy.
Krew przede wszystkim musi być bezpieczna dla drugiego człowieka i tak na przykład bezwzględnym przeciwskazaniem do oddania krwi jest AIDS, nowotwór złośliwy czy nosicielstwo wirusów przenoszonych poprzez krew takich jak HIV, HCV, HBS.
Przeciwwskazań do oddawania krwi jest dosyć dużo i są to przeciwwskazania zarówno bezwzględne jak i czasowe (przykładowo 7 dni od zabiegu usunięcia zęba czy sześć miesięcy od momentu wykonania tatuażu). Jeżeli chcecie oddać krew a nie wiecie czy możecie to zrobić, wystarczy zadzwonić do Stacji Krwiodawstwa lub zajrzeć na stronę internetową jakiejkolwiek Stacji Krwiodawstwa, tam otrzymacie wszelkie niezbędne informacje.


Mój tato, dopóki mu zdrowie na to pozwalało oddawał honorowo krew.
Oddał w sumie ponad 35 litrów krwi, dostał za to kilka orderów i listów gratulacyjnych, był z tego bardzo dumny.
Ja również chciałam oddawać krew, jednak pielęgniarka pracująca w Punkcie Krwiodawstwa szczerze mi to odradziła, gdyż mam marne żyły więc skończyło się tylko na jednorazowym oddaniu krwi ale warto było chociaż ten jeden raz poczuć, że mogę oddać coś swojego, na co czeka ktoś potrzebujący. Ktoś dostał moją krew i czułam się z tym wspaniale.
Myślę, że w przyszłości oddam jeszcze krew, pomimo moich kiepskich żył nie wykluczam takiej możliwości.

Dzisiaj jest Światowy Dzień Krwiodawcy.
Krwiodawcy są, mijam ich codziennie rano na korytarzu szpitala, w którym pracuję.

Warto oddawać krew, to nic nie kosztuje a satysfakcja z tego, że się komuś pomogło w potrzebie jest nieziemska.
Oddawanie krwi jest bezpieczne a czy boli? Tyle co ukłucie igłą. Nie ma się czego bać.

Komentarze

Pozostaw komentarz do posta. Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Popularne posty z tego bloga

Pielęgniarki na poważnie i na wesoło cz.I

Dupek przeważnie pozostanie dupkiem i koniec kropka

Ta opowieść to nie bajka, to prawdziwy dzień pracy pielęgniarki znany mi z autopsji